Owoc inwestycji na przełomie lat 60 i 70, zgodnie z ówcześnie panującą tendencją w urbanistyce stanowił on "akcent wysokościowy" w mieście. Popularnie zwany Zieleniakiem ze względu na kolor swojej elewacji. Z okien restauracji działającej na 16 piętrze roztacza się widok na stocznie, a przy dobrej pogodzie zobaczyć można Sopot, Gdynię a nawet Półwysep Helski. Z drugiej strony zobaczyć można całe śródmieście i Żuławy Gdańskie.